Mariusz Pudzianowski nie próżnował w święto Trzech Króli. Zawodnik MMA trenował na sali m.in. z Janem Błachowiczem. - Ale wykończony człowiek - mówił na stories na Instagramie.
Mariusz Pudzianowski podkreślił w tej samej rozmowie, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nie każdy ma szanse na dobry start i posiada "smykałkę" do zarabiania pieniędzy.
Mariusz Pudzianowski o pracy fizycznej: ja się tego nie wstydzę Popularny "Pudzian" podkreślił, że mimo tego, że on mógłby już spokojnie odpuścić i nie pracować, nauczony jest działania.
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim! Mariusz Pudzianowski poświęcił prawie całe życie sportowemu trybowi życia. Kosztowało go to masę wyrzeczeń, jednak najwyraźniej się ...